Witajcie, dziś postaram się udzielić kilku porad, które pomogą Wam w przygotowaniu przepięknej sesji narzeczeńskiej. Zapraszam do przeczytania lub oglądania 🙂
*****
*****
Jeśli trafiliście do tego wpisu, to znaczy, że pewnie przygotowujecie się do swojej sesji narzeczeńskiej. Sytuacja nie codzienna, więc zapewne kłopotliwa i niepewna. W poście tym przedstawie jak dobrze przygotować się do tego typu zdjęć i przedstawie klika trików na to, by efekt był wyjątkowy. Nie przedłużając, zapraszam do przeczytania!
*****
Jako doświadczony fotograf ślubny wiem już, że samo dobre nastawienie do sesji zdjęciowej nie gwarantuje sukcesu i nie sprawi, że zdjęcia będą wyjątkowe. Na dobry efekt składa się masa czynników, które warto przeanalizować i spełnić. Mówiąc krótko, trzeba włożyć w coś sporo pracy, by sesja robiła dobre wrażenie i zdjęcia nas w pełni zadowalały i były dobrą pamiątka przez lata.
A oto kilka warunków i rzeczy nad którymi warto się zastanowić:
*****
-
Wybór odpowiedniego miejsca na sesję narzeczeńską
Okres narzeczeństwa to bardzo wyjątkowy moment w życiu każdego. Często narzeczonych łączą ze sobą rzeczy wyjątkowe typu wspólne pasje czy wrażliwość na pewne rzeczy. Wybierając miejsce sesji, przede wszystkim powinniśmy zastanowić się nad tymi kryteriami:
1. Czy posiadamy wspólne pasje, które chcielibyśmy upamiętnić na fotografii?
2. Jaki charakter zdjęć obecnie nam odpowiada? Otoczenie natury, plener miejski a może sesja lifestylowa we własnym mieszkaniu?
3. A może chcemy potraktować sesję zaręczynową jako niezapomnianą przygodę i wybrać się z fotografem do miejsca o zwiedzeniu którego zawsze marzyliśmy?
Wybór zależy przede wszystkim do Was!*****
-
Jakie stroje wybrać?
Wybraliśmy już miejsce, więc czas na strój. Wybierzcie więc styl pasujący do danego miejsca. To wyjątkowa okazja, więc powinniście wyglądać stylowo, ale trzeba pamiętać również by ubranie nie ograniczało Was i było w pełni komfortowe. Unikajcie krzykliwych kolorów, geometrycznych wzorów i napisów. Nic nie powinno odciągać uwagi od Was i waszej miłości. Ja zawsze preferuje pastelowe stonowane kolory oraz klasyczne kroje ubrań. Dla pań zwiewna sukienka a dla mężczyzn obowiązkowo biała lub jasna koszula. To zawsze wygląda dobrze i pasuje wręcz do każdego typu scenerii.
*****
-
Umów się na makijaż
Sesja narzeczeńska to świetna okazja to przetestowania makijażu ślubnego. Umów się ze swoją makijażystką i opowiedz o tym, że wybierasz się na taką sesję. Zaznaczam, ze makijaż fotograficzny różni się od makijażu codziennego, wiec zawsze przed zdjęciami, powinniśmy brać to pod uwagę. Makijaż zakryje wszystkie niedoskonałości i uwydatni to, co powinniśmy pokazać. Będzie też odpowiednio odbijał światło. W swoich sesjach zawsze zalecam profesjonalny makijaż. Ułatwia pracę, a efekty sesji są znacznie bardziej zadowalające.
-
Co ze sobą zabrać?
Swoim narzeczonym parom doradzam zawsze, by zabrali na zdjęcia wygodne obuwie, wodę (gdy jedziemy gdzieś dalej, również jedzenie), koce, chusteczki, parasole. Wszystkie te elementy zabezpieczają przed niechcianymi wypadkami oraz złą pogodą. Jeśli chodzi o walory estetyczne, na zdjęciach uwielbiam widzieć żywe, świeże kwiaty w bukietach, złotą biżuterię, która pobłyskuje w promieniach słońca (oczywiście pierścionek zaręczynowy to obowiązkowy element biżuterii). Dobrym pomysłem jest również zabranie na plener swojego czworonożnego przyjaciela. Czyż nie będzie to wspaniała pamiątka?
-
Złota godzina
Światło w fotografii to najważniejszy aspekt. Buduje ono klimat zdjęć i wprowadza niepowtarzalną atmosferę. Ja zawsze wybieram na sesje zaręczynowe czas tak zwanej złotej godziny. Słońce przybiera wtedy ciepłą złotą barwę, która robi magię na fotografiach. Mamy do wyboru dwie takie pory w ciągu dnia – wschód i zachód słońca. O każdej porze roku wygląda to oczywiście nieco inaczej.
-
Cieszcie się chwilą
Czas sesji to zazwyczaj wesoły spacer pełen buziaków, przytulania się, uśmiechu i szczerych rozmów. Nie stresujmy się zdjęciami, skupmy się na sobie i w pełni zrelaksujmy. Może brzmi to banalnie, ale tak to u mnie już jest – żadnego pozowania, pełen luz.
To co? Już wiecie jak się przygotować do sesji narzeczeńskiej, by wyszła jak najlepiej? A może macie jeszcze kilka pomysłów na urozmaicenie tego tekstu? Śmiało wpisujcie w komentarzu na dole. Dziękuję za odwiedzenie i przeczytanie tego tekstu (oglądanie filmu). Oczywiście zapraszam na sesje tego typu 🙂 Enjoj it!